Od jakiegoś czasu można zaobserwować w Polsce wzmożone zainteresowanie nauczaniem zdalnym z wykorzystaniem internetu – e-learningiem. I choć najpopularniejsze są różnego rodzaju kursy dodatkowe, coraz więcej uczelni wprowadza elementy zdalnego kształcenia. Być może w przyszłości cała edukacja wyższa będzie się opierała na metodach zdalnych.
Podstawową zaletą e-edukacji jest fakt, iż nie ma znaczenia gdzie znajdują się wykładowcy i studenci- nie ma potrzeby przychodzenia na salę wykładową, podróżowania do budynku uniwersytetu, przeprowadzek, czy wynajmowania stancji. Równie dobrze studenci mogą znajdować się w drugim pokoju, jak i na innym kontynencie. Jest to więc świetne rozwiązanie na przykład dla osób z małych ośrodków, czy tez osób podróżujących np. w związku z wykonywaną pracą.
Kolejnym elementem jest interaktywność prowadzonych zajęć. Skoro i tak odbywają się one w całości z użyciem komputera, to łatwo jest wpleść w materiał dydaktyczny treści multimedialnych- zdjęć, obrazów, filmów. Oczywiście, tradycyjna forma nauczania również wprowadza te elementy, jednak są one w dalszym ciągu problematyczne, a przez to rzadkie- uruchomienie i ustawienie projektora, czy rzutnika zwykle zajmuje kilka minut i wprowadza zamieszanie. Podczas e-learningu elementy multimedialne można wprowadzić jednym kliknięciem.
Warto też podkreślić, ze wykłady prowadzone tą metodą można bez trudu i bez użycia dodatkowych urządzeń nagrywać i później odtwarzać, a nie tracą one praktycznie nic ze swej pierwotnej wartości.
