Nie od dziś wiadomo, że szczupła, zgrabna sylwetka sprzyja dobremu samopoczuciu. Nie mając namiaru tłuszczu czujemy się lepiej, zdrowiej, mamy więcej werwy i ochoty do życia, nie ejsteśmy ociężali i zmęczeni. Co jednak robić, kiedy zaniedbaliśmy własną sylwetkę, brzuszek jest wyraźnie widoczny, a na udach pojawiły się już ślady celulitu? Jednym ze sposobów, aby pozbyć się zbędnego tłuszczyku, jest dieta. Oczywiście tak, jak wszystko, trzeba ją zastosować bardzo rozsądnie i najlepiej w konsultacji z lekarzem dietetykiem. On pomoże, poradzi, a przede wszystkim rozpisze dokładny plan żywieniowy. Są rzecz jasna do kupienia w aptekach cudowne środki odchudzające, według reklam działające cuda, jednak bez naszego wysiłku i silnej woli te wszystkie suplementy diety na nic się nie zdadzą. Przede wszystkim musimy zmienić swoje nawyki żywieniowe, ograniczyć ilość jedzenia, no i- co bardzo ważne- zacząc zażywać więcej ruchu. Zmieniając swój sposób żywienia musimy pamiętać, aby wyeliminować z jadłospisu pokarm zawierający tak zwane puste kalorie, które do niczego nie sa potrzebne, zapychają jedynie żołądek nie oferując oragnizmowi w zamian niczego wartościowego. Pamiętajmy, że musimy dostarczyć mu wszystkie niezbędne węgolwodany, tłuszcze, białka i witaminy, bo tego potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. Trzeba także pamiętać, że zbędnych kologramów nie zrzucimy w ciągu kilku dni. To proces, który musi trochę potrwać, więc musimy uzbroić się w cierpliwość.
