Nie można ciągle siedzieć w domu! Świeże powietrze doskonale wpływa na nasze samopoczucie i jest konieczne dla zdrowego działania organizmu. Będąc zamkniętym w czterech ścianach można bardzo łatwo popsuć sobie humor. Nuda bez trudu dopadnie każdego, kto bezustannie spędza czas w domu. Zmiana otoczenia to doskonały sposób na poradzenie sobie z markotnością i smutną szarością nieudanego dnia. Wystarczy dać krok za drzwi i odetchnąć głęboko, żeby poczuć się znacznie weselej. A jeśli zrobimy następny krok, a potem jeszcze jeden, to zaczniemy spacerować. Wiele osób niesłusznie uważa, że jedynie marsze w otoczeniu drzew są tak naprawdę korzystne, ale to wierutna bzdura, bowiem każde wyjście poza próg dobrze znanego nam domu doskonale wpływa na naszą osobę. Wędrowanie chodnikiem lub leśną ścieżką nie różni się aż tak bardzo. W pierwszym przypadku trzeba uważać na wystające spod ziemi korzenie, a w drugim na krawężniki. Ale nic poza tym – nie ma znaczenie, gdzie urządzimy sobie przechadzkę. Najważniejsze, że w ogóle zdecydujemy się nie spędzać czasu w zamknięciu. Rozruszanie kości spacerem to świetna opcja dla każdego, kto – po prostu – nie ma co ze sobą zrobić. Podczas chodzenia do naszej głowy wpadają zawsze najlepsze pomysły. Nasze płuca mają szansę się dotlenić, co również dobrze wpływa na samopoczucie, a zmęczenie spowodowane marszem poprawia naszą kondycję i wytrzymałość. Same plusy! Czas przesiedziany przed monitorem komputera nie zapewni nam tych korzyści – to pewne. Dlatego właśnie czerpanie przyjemności ze spacerów może okazać się cudowną metodą radzenia sobie z nudą. Chodzenie tam i z powrotem, z pozoru mało ciekawe, stanowi świetną rozrywkę dla każdego, kto potrafi obserwować. Za oknem często dzieje się więcej ciekawych rzeczy niż na ekranie telewizora!
