Telefon komórkowy jest niezbędnym dla mnie przedmiotem, który towarzyszy mi w codziennym życiu. Nie mogłabym żyć bez niego. Nawet nie chodzi mi tu o to, że jestem od niego uzależniona, chociaż do tego też się przyznaję, ale o to, że jest mi on bardzo potrzebny do pracy. Muszę mieć ciągły kontakt z klientem i dlatego nie mogę sobie pozwolić na brak telefonu z dobrym zasięgiem. Właśnie coś takiego znalazłam w Play. Wszystko zaczęło się tak, że byłam w innej sieci komórkowej, ale niestety nie byłam zadowolona z ich usług.
Zasięg przerywał, miałam limitowany internet, a na domiar złego musiałam za to wszystko płacić straszne pieniądze. Teraz myślę tylko o tym, ile wcześniej można przedłużyć umowę w Play, bo już wiem, że na pewno zostanę w tej sieci na dłużej. Jeśli chodzi o moją poprzednią sieć, to absolutnie ją odradzam. Nie wiem jak tak można traktować klienta. Istotną rzeczą jest tutaj to, że byłam w tej sieci od bardzo wielu lat i mimo to zostałam potraktowana jak naiwny nowy klient. Uważam, że ta sieć nie szanowała swoich stałych klientów.
Nie będę też ukrywać, że ja sama byłam w niej tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia. Cieszę się, że teraz interesuje mnie tylko to, ile wcześniej można przedłużyć umowę w Play. Mam takie poczucie, że byłam strasznie naiwna w tym, że przez tyle lat byłam w tej poprzedniej sieci. Teraz widzę, że to nie miało zupełnie sensu, a było tylko i wyłącznie stratą mojego cennego czasu i jeszcze cenniejszych pieniędzy. Wiem, że teraz nie popełniłabym takiego samego błędu, ale wtedy wygrała wygoda i strach przed zmianami. To jest właśnie to, co mnie hamowało przed zmianą sieci. Bałam się, że dam się wpędzić w maliny, oszukać.
Wydawało mi się, że mogę ufać sprzedawcy z salonu mojego dawnego operatora. W końcu znali mnie tam o tylu lat, więc chyba nie powinni mieć powodu, żeby mnie oszukać. Teraz wiem, że im tam było wszystko jedno i pewnie sami całymi dniami myśleli tylko ile wcześniej można przedłużyć umowę w Play. Szczerze mówiąc to podejrzewam, że oni sami nie byli w tej sieci, bo skoro stałym klientom nie byli w stanie zaproponować niczego ciekawego, to dlaczego mieliby to zrobić dla pracowników. Nie zdziwiłabym się jakby oni wszyscy tak naprawdę byli w Play.
Zresztą chyba nie warto już rozpamiętywać przeszłości, bo przyznam szczerze, że przykro mi się robi, kiedy o tym myślę. Zupełnie bez sensu zwlekałam z przeniesieniem się do Play, ale teraz nie ma to już znaczenia, bo w końcu jestem w najlepszej sieci. W dniu, w którym mój numer został przeniesiony nagle skończyły się wszystkie moje problemy. Jak już wspomniałam kilkakrotnie, zawsze najważniejszy dla mnie był niezawodny zasięg. Chodzi mi to, że nieważne w jak wielkim polu jestem, to muszę mieć kontakt z klientem. Play mi to daje i dlatego tak ich cenię.
Ostatnio byłam na obozie przetrwania na Mazurach. Spaliśmy w kompletnym lesie z dala od cywilizacji, a ja i tak mogłam odbierać telefony! Czy tego chcę, czy nie, na tym polega moja praca, więc pozostaje mi się cieszyć, że jest mi dane ją wykonywać. Kolejną ważną dla mnie rzeczą jest nielimitowany internet. Muszę przyznać, że korzystam z internetu niemal dwadzieścia cztery godziny na dobę, więc nie mogę sobie pozwolić na to, żeby martwić się o jakieś limity.
Moja poprzednia sieć niestety nie oferowała nielimitowanego internetu, więc niejednokrotnie byłam bardzo zdenerwowana i sfrustrowana na koniec miesiąca, kiedy musiałam oszczędzać każdy megabajt. Było to dla mnie bardzo przykre przeżycie i wiedziałam, że nie chcę go nigdy więcej doświadczyć. W tym momencie mam internet, który nie ma limitu, chociaż jest tutaj mały haczyk. Kiedy przekroczę dany limit w miesiącu, prędkość internetu spada. Nie jest to dla mnie większy problem, bo nie potrzebuję bardzo szybkiego łącza.
Jak już powiedziałam, używam telefonu głownie do pracy, a nie do oglądania filmów, czy słuchania muzyki. Dlatego właśnie szybkość internetu nie ma dla mnie większego znaczenia. Ostatnią ważną kwestią była cena. Tutaj powiem krótko. W Play płacę prawie połowę mniej, niż w mojej poprzedniej sieci. To dla mnie niesamowite, że usługi są o tyle lepsze za taką cenę.
Nie mogę się nadziwić jak mogłam płacić takie pieniądze za tak słabą usługę. Jestem pewna, że więcej sobie nie pozwolę na coś takiego. Jutro idę na spotkanie w salonie i dowiem się w końcu ile wcześniej można przedłużyć umowę w play. Generalnie jestem już zdecydowana, że będę przedłużać tą umowę, więc idę tam tylko dogadać szczegóły. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
